Już (wkrótce) znów są święta
Jeśli to pierwsze święta z nowym dzieckiem lub w nowej rodzinie, istnieją pewne tradycje, które należy dostosować. W trakcie grudnia warto przeprowadzić rozmowę dla rodziców, podczas której omówicie, jakie tradycje chcecie przekazać swoim dzieciom. Ta rozmowa może być doskonałym punktem wyjścia do waszej kolacji wigilijnej.
Rozmowę tę należy powtarzać kilka razy w miarę jak dzieci rosną. Szczególnie, gdy dzieci będą na tyle duże, że same zaczną pragnąć tradycji.
Ile prezentów i kiedy należy je włożyć?
Ważne jest, aby zastanowić się, jak ma przebiegać wielkie rozpakowywanie prezentów. Czy wszystkie prezenty mają być otwierane jednocześnie, czy jeden po drugim? Wybierzcie osobę, która będzie odpowiedzialna za znalezienie i wręczenie prezentów poszczególnym osobom. Można również ustalić, że to będzie się odbywać na zmianę, gdzie osoba, która właśnie otrzymała prezent, wybiera następny.
Inną możliwością jest połączenie zasad zabawy w pakowanie z otwieraniem prezentów. Weźcie kilka kostek do gry i ustalcie kilka prostych zasad: Jeśli wyrzucicie 6, możecie wybrać jedną z prezentów, na której sami stoją na od-karcie, i wręczyć ją odpowiedniemu odbiorcy. W ten sposób tworzy się spokojna atmosfera dla tych, którzy otwierają prezenty, a wszyscy mają czas, aby zobaczyć, co jest rozpakowywane. Idea polega na tym, że macie szczęście dawać prezent, a nie go otrzymywać. W ten sposób wasze dziecko uczy się radości z dawania, a każdemu prezentowi poświęca się czas i uwagę. Jeśli nie ma czasu, aby rozdać i rozpakować 37 prezentów na osobę, kostka może dalej toczyć się, ale szczęśliwi będą rozpakowywać w międzyczasie.
Opóźnijcie umieszczanie prezentów pod choinką tak długo, jak to możliwe, może po obiedzie. Nie ma nic gorszego niż obudzić się przy choince, otoczonej prezentami, i dowiedzieć się, że musicie grzecznie czekać do później wieczorem. Niektóre dzieci mogą się źle czuć, a w najgorszym przypadku zachorować z powodu napięcia i oczekiwań. Czekając z wyciągnięciem prezentów, nie ma pięknego, szeleszczącego krajobrazu prezentów, który kusi od rana, a napięcie może być łatwiejsze do zniesienia.
Decydujecie sami, czy prezenty mają być rozłożone na cały dzień, czy dopiero wręczane wieczorem. Nie jest przyjemnie nosić w sobie oczekiwanie na to, kiedy pierwsza zabawka dziecka zostanie rozpakowana i sfotografowana, jeśli jakieś hojny członek rodziny już cię wyprzedził. Jeśli zdecydujesz, że czas na prezenty jest dopiero po obiedzie, trzymaj się tej decyzji i powiedz o niej reszcie rodziny. Oczywiście można wręczyć prezenty adwentowe i kalendarzowe rano, jak zwykle.
Choinka z ozdobami…
Święta z dziećmi to synonim chodzenia wokół choinki. Aby wieczór nie stał się zbyt długi, a głosy nie były chrapliwe od całego śpiewu, warto wybrać piosenki i ustalić, ile zwrotek chcecie przejść. Możliwością jest pozwolenie każdemu na wybranie jednej piosenki – czy kolejność ma być od najmłodszych do najstarszych, czy odwrotnie, decydujecie sami. Ważne jest jednak, aby zaakceptować, że dziecko może wybrać piosenkę dla dzieci – ’Mariehønen Evigglad’ i ’Bjørnen sover mogą z łatwością obudzić się ze swojego zimowego snu jednego wieczoru
Podczas gdy głosy śpiewające są rozgrzane, warto wybrać się na szybką przechadzkę, podczas gdy wy krzyczycie ”Już znów są święta .” Mała odmiana, zarówno z szybkim tempem piosenki, jak i przede wszystkim przejście przez całe mieszkanie, to coś, co może wywołać świąteczny blask w oczach dzieci. Bądź jednak przygotowany na to, że najmłodsi chętnie powtórzą świąteczne bieganie po domu, nawet po Wigilii.
Risalamande i deszcz migdałów
Risalamande i rywalizacja o cały migdał są jak gra w pakowanie prezentów – napięcie związane z tym, czy znajdzie się go w swojej porcji, jest przytłaczające, a to nie musi być nudne wydarzenie. Porozmawiajcie o tym, czy powinien być specjalny układ, w którym każde dziecko dostaje migdał w swojej porcji, czy tylko jeden migdał w całej porcji.
Jeśli ty i twoja rodzina jesteście gotowi na pełne zaangażowanie w rywalizację i zrobienie czegoś naprawdę innego i zaskakującego, wrzućcie do porcji ogromną garść całych migdałów! Najciekawiej jest, jeśli na początku tylko osoba odpowiedzialna za migdały wie, ile ich tam jest. W ten sposób możecie zobaczyć, jak wszyscy przy stole zaczynają wpatrywać się w swoje łyżki, a zaskoczenie, gdy migdał numer 2 pojawia się w tej samej porcji. Gdy ludzie zdadzą sobie sprawę z oszustwa, ogłaszane są nowe zasady: nagroda migdałowa czeka na tego, kto znajdzie najwięcej. Jeśli chcecie powtórzyć zabawę z większą liczbą migdałów, możecie dodać więcej zasad i nagród – ten, kto znajdzie pierwszy; ten, kto znajdzie najwięcej itd.
Polityka słodyczy i godziny snu
Miesiąc grudzień to słodki czas na różne sposoby, a słodki ząb będzie mocno rozpieszczany. Unikajcie konfliktów z dziećmi na wysokim poziomie cukru, nie stawiając słodyczy na wysokości dziecięcych oczu. Jeśli udaje się wam z piątkowymi słodyczami bez konfliktów dotyczących liczby kawałków, może to być dobry sposób na kontynuowanie tego na Wigilii. Powiedzcie: ”Wiesz dobrze, że normalnie możesz dostać 10 kawałków słodyczy w piątek. Ale dzisiaj możesz dostać 15(!) kawałków!” W ten sposób nadal robicie z tego coś wyjątkowego, gdzie dziecko naprawdę doświadcza dobrej transakcji na swoją korzyść.
Dostosujcie święta do najmłodszych. Nie jest zabawnie mieć godzinę snu o 20, jeśli siada się do stołu dopiero o 19. Łatwo można się zestresować tym, co trzeba zdążyć zrobić, a przyjemny wieczór z pysznym jedzeniem szybko może stać się pośpiechem. Bądźcie elastyczni i zadbajcie o to, aby znalazło się miejsce na ważne tradycje, a nie tylko na te, które „muszą” być. Jeśli ktoś chce iść do kościoła, podczas gdy inni chcą oglądać świąteczny program Disneya, podzielcie się.
W związku z godzinami snu i tym, aby zdążyć ze wszystkim, warto podzielić wieczór na przed/po godzinach snu najmłodszych. Dorośli łatwiej poradzą sobie z wieloma prezentami i zrozumieją, że widok może być przytłaczający dla małych dzieci. Dostosujcie się do potrzeb snu i aktywności dzieci, aby nie tworzyć niepotrzebnych konfliktów w postaci odrzucenia i ”nie, nie, nie, tak powiedziano!” Zamiast tego stwórzcie przyjemny wieczór, w którym dzieci będą miały swoje potrzeby zaspokojone, a starsze dzieci i dorośli będą mieli czas na prezenty i świąteczne słodycze później w wieczór, gdy najmłodsze będą już w łóżku.
Święta każdy po swojemu
Wiemy, że Boże Narodzenie to święto dzieci, dlatego może być to wyzwanie w rodzinie po rozwodzie. Ale to nie musi psuć wieczoru.
Może być trudno być rodzicem i spędzać Boże Narodzenie bez swoich małych dzieci. Oczywiście jest to trudny czas, aby być bez swoich dzieci, ale jeśli spędzają one Boże Narodzenie u drugiego rodzica, pamiętaj, że taka jest umowa. Stwórz własną Wigilię z rodziną lub pracuj jako wolontariusz dla tych, którzy nie mają rodziny. Dzieciom daje to spokój, wiedząc, że mama lub tata spędza miły wieczór, dzięki czemu mogą cieszyć się Bożym Narodzeniem bez wyrzutów sumienia. Zadzwoń wcześnie w ciągu dnia i życz im Wesołych Świąt, a potem porozmawiajcie później wieczorem lub następnego dnia, gdy będzie czas na opowiadanie o wszystkich rozpakowanych prezentach.
Ważne jest, aby nie mylić dzieci z dwoma Wigiliami rozłożonymi między rodzicami. To trudny program, także dla dorosłych, a jeśli jako dziecko rozwiedzionych rodziców musisz dzielić czas świąteczny między dwoje rodziców, trudno jest znaleźć miejsce na dłuższe przerwy. Wiele dzieci ma trudności z utrzymaniem napięcia, a jeśli jest ono rozłożone na kilka wieczorów, może to prowadzić do konfliktów z rozdrażnionymi dziećmi. Ustalcie, że będzie jedna Wigilia, podczas której rodzice będą się zmieniać co roku. Rodzic, który ma dzieci w Wigilię, może nadal zorganizować coś miłego i świątecznego z dziećmi. Nie musi to być duża pieczeń wieprzowa i karmelizowane ziemniaki, ale zróbcie coś świątecznego. Możesz im ewentualnie dać prezenty tam, ale bez kopiowania Wigilii.
Przeczytaj więcej o tym, jak rozwodowe Boże Narodzenie może być sukcesem zarówno dla dzieci, jak i rodziców tutaj
Najważniejsza rada na Boże Narodzenie brzmi: Weź pod uwagę, czego potrzebuje twoje dziecko, znasz swoje dziecko najlepiej
/ Mammashop